Stawiamy pytanie: czy słyszeliście o zachłystowym zapaleniu płuc?
Ten stan chorobowy to efekt nieprawidłowego przedostania się wydzielin lub różnych substancji pochodzenia zewnętrznego do dolnych dróg oddechowych. Do takiego uszkodzenia płuc dochodzi wtedy, kiedy mechanizm obronny dolnych dróg oddechowych jest osłabiony.
Zdrowe zwierzęta przeważnie radzą sobie przy okresowym zachłyśnięciu małą ilością jedzenia lub wody i znoszą to bez powikłań.
Ryzyko zachłystowego zapalenia płuc pojawia się u zwierząt:
- z zaburzeniami połykania,
- z zaburzeniami perystaltyki przełyku,
- z drgawkami,
- wyniszczonych,
- czy z utratą przytomności.
Stany predysponujące do wystąpienia w/w stanu chorobowego:
- zaburzony stan przytomności (zaburzenia ośrodkowego układu nerwowego, demencja, sedacja, znieczulenie ogólne),
- zaburzenia ustno-gardłowe (rozszczep podniebienia, karmienie na siłę),
- zaburzenia przełyku (wewnątrz ciało obce, przełyk olbrzymi, zwężenie przełyku),
- refluks żołądkowo-przełykowy,
- zaburzenia pracy żołądka,
- przewlekłe wymioty (z różnych przyczyn),
- nieprawidłowa podaż tabletek, kapsułek do tchawicy zamiast przełyku.
Kiedy reagować?
Początkowy stan przebiega niezauważalnie. Po ok. 6-8 godzinach zauważalna duszność, kasłanie, ksztuszenie, świst, sinica, gorączka, śluz i ropa w nosie.
