Kiełbasa z ogniska, pieczone ziemniaki po wykopkach, spotkania towarzyskie i jesienny dress code - pora roku na przemian ciepła i zimna:
- Kwiatów jest już coraz mniej.
- Skwerki i parki zdobią kwietniki z aksamitek, heliotropu, szałwii szkarłatnej, begonii i petunii.
- Pojawiają się późnojesienne chryzantemy - o różnych kształtach, barwie i wielkości.
- Po małych przydomowych ogrodach kwitną nadal astry chińskie, cynie, floksy roczne, balsaminki, lwie paszcze, nagietki, słoneczniki i malwy.
- Z bylin z kolei wciąż zdobią jesienne astry - nowoangielski, nowobelgijski i gawędka.
- Ogrody stają się jednak coraz mniej zielone, z przeważającą masą przekwitniętych roślin, wysypujących nasiona i dojrzałe owoce.
- Trawniki wciąż są zielone.
- Do końca żółkną liście krzewów i drzew - za wyjątkiem olchy i robinii, których liście zachowają swój kolor do czasu opadnięcia.
- Krzewy mają piękne czarne i czerwone owoce.
- Widoczne są również białe owoce śnieguliczki.
- Dojrzewają owoce grabu, jesionu i klonu polnego.
- Spadają ostatnie sztuki kasztanów.
- Dojrzewają śliwki i winogrona, gruszki i jabłka zbiera się do domowych zapasów.
- Dla bezkręgowców kończy się ‘sezon letni’.
- Nielicznie spotka się jeszcze motyle.
- Pod koniec października część gąsienic opuści drzewa i zejdzie do ziemi, część przygotuje zimowe gniazda, jeszcze inne przepoczwarzeją.
- Pod koniec października pszczoły zakończą swoje loty.
- W ogrodach wśród ptactwa panuje ożywienie - przybywają goście z lasu i z północy.
- Wiele ptaków w ogrodowym zaciszu pozostanie przez całą zimę.
- Stare szpaki wracają do swoich gniazd przy śpiewie prawie jak na wiosnę, młode - przybierają niesamowicie piękne ubarwienie.
- Po ogrodach i parkach panoszą się gile przelotne.
- Makolągwy zbijają się w stada, nie odlatują na południe - przenoszą się jednak z miejsca na miejsce.
- Do odlotu szykuje się pliszka siwa.
- Kończą się przeloty muchołówki szarej i żałobnej.
Otuleni pledem w najcieplejszej porze dnia zasiąść możemy jeszcze na tarasie lub balkonie. Przy obowiązkach fizycznych w ogrodzie zaostrzy się apetyt na coś pysznego. Amatorom spacerów parkowymi alejkami uprzyjemni czas nawet padający deszcz.
