Nadeszła wiosna, a wraz z nią pierwsze obloty wiosenne. Aby pszczoły mogły je rozpocząć, temperatura powietrza musi wskazywać 10-12°C.
Obloty służą przede wszystkim oczyszczeniu jelita prostego z kału, który nagromadził się podczas zimowli.
Obserwując pierwsze obloty, pszczelarze mogą zorientować się w stanie pszczelej rodziny - nawet bez otwierania uli.
Loty leniwe, rozchodzenie się pszczół po ścianach uli albo pełzanie po ziemi tuż przed nimi – sprzyjają teoriom o stracie matki bądź o wystąpieniu choroby.
Kiedy z kolei loty są energiczne i krótkie – wtedy pszczelarze orientują się w sile danej rodziny.
Pozostaje nam jeszcze trzecia możliwość - rodzina pszczół nie oblatuje wcale. Taka rodzina mogła zginąć podczas zimy, tzn. osypała się.
Ule z osypanymi pszczołami trzeba jak najszybciej zamknąć i usunąć z pasieczyska.
Przyczyny osypania się pszczół:
- strata matki we wczesnej fazie zimowli,
- niedostateczna ilość zapasów, która w efekcie doprowadziła do śmierci głodowej,
- stany chorobowe.
Jeśli istotnie pogoda sprzyja lotom, powtarzane są one w kolejnych dniach. Pszczoły oczyszczają wtedy dna uli z zamarłych towarzyszek, przynoszą wodę, a przede wszystkim poszukują roślin, które w bliskiej odległości od pasieczyska dostarczą pożądanego pyłku.